Artykuł sponsorowany

Wszystko o szkłach progresywnych

Wszystko o szkłach progresywnych

Szkła progresywne to szczególny rodzaj soczewek okularowych. Przeznaczone są dla osób po 40. roku życia, które cierpią na tzw. starczowzroczność, czyli wadę wzroku, która wymaga posiadania oddzielnej pary okularów do czytania i oddzielnej do patrzenia w dal. Specjalna budowa szkieł progresywnych umożliwia jednoczesną korekcję obu tych wad wzroku, dzięki czemu takie osoby nie potrzebują już  dodatkowej pary okularów. Jak to jest możliwe? Tego dowiesz się z naszego artykułu.

Na czym polega starczowzroczność

Starczowzroczność, przez lekarzy zwana także prezbiopią, to wada wzroku, której powstanie jest związane z naturalnym procesem starzenia się organizmu. Oczy człowieka z biegiem lat tracą zdolności adaptacyjne, co skutkuje tym że z wiekiem nasz wzrok się pogarsza, nawet jeśli w młodości nie musieliśmy nawet nosić okularów. Jak tłumaczy nasz rozmówca, optyk z Zakładu Optycznego mgra inż. Łukasza Platy w Gdyni: Starczowzroczność to szczególny rodzaj wady wzroku dlatego, że nie skutkuje krótko- lub dalekowzrocznością, ale każdą z tych wad po trochu. To znaczy że osoba z prezbiopią ma jednocześnie problemy z dostrzeżeniem rzeczy, które znajdują się w pewnej odległości i z czytaniem gazety, a czasem także z ostrym widzeniem rzeczy znajdujących się w pośredniej odległości. Z tego względu takie osoby bardzo często są skazane na stosowanie dwóch lub trzech par okularów jednocześnie. Na szczęście z pomocą przychodzą okulary ze szkłami progresywnymi.

Co to są szkła progresywne

Niezwykłością szkieł progresywnych polega na tym, że są one podzielone na strefy, z których każda posiada inną moc skupiającą, a co za tym idzie pozwala na korygowanie innej wady wzroku. I  tak, górna część soczewki progresywnej umożliwia ostre widzenie przedmiotów oddalonych od pacjenta, środkowa pozwala na patrzenie na odległości pośrednie, natomiast dolna część pozwala czytać oraz oglądać rzeczy, które znajdują się blisko pacjenta.

Soczewki progresywne nie różnią się wyglądem od zwykłych soczewek i dla osób trzecich są praktycznie nie do odróżnienia. Linie podziału na soczewce są bowiem bardzo płynne, co ma dodatkowo tę zaletę, że ułatwia osobie noszącej okulary przyzwyczajenie się do nowych szkieł. Zazwyczaj jednak proces ten nie trwa zbyt długo, najwyżej kilka dni. Żeby go nie przedłużać, pacjenci, którzy dopiero zaczynają nosić okulary ze szkłami progresywnymi, powinny korzystać z nowych szkieł możliwie cały czas i nie zakładać w tym czasie starych okularów. 

Oceń artykuł (1)
5.0
Komentarze
Dodaj komentarz