Artykuł sponsorowany

Ostatni dzień wolności – Idealny wieczór kawalerski

Ostatni dzień wolności – Idealny wieczór kawalerski

Wieczór kawalerski to ostatnia okazja, by przyszły małżonek mógł bezkarnie zaszaleć w gronie przyjaciół. Jeśli chcemy, by impreza ta przeszła do historii – lub przynajmniej żebyśmy mogli ją dobrze wspominać – warto przestrzegać kilku zasad.

Nie przesadzaj z alkoholem

Alkohol jest obowiązkowo obecny na znacznej większości wieczorów kawalerskich, właściwie trudno wyobrazić sobie ten dzień bez niego. Warto jednak zachować pewien umiar i nie wlewać w siebie drinka za drinkiem czy starać się zaimponować kolegom. W przeciwnym wypadku czeka nas bardzo szybki „zgon”, dziury w pamięci i potworny kac następnego dnia. A nie tak przecież ma wyglądać ten dzień. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy zachować całkowitą abstynencję – po prostu lepiej rozłożyć picie alkoholu w czasie i nie pić więcej, niż jesteśmy w stanie.

Zaproś tylko najbliższych przyjaciół

Większość wieczorów kawalerskich to imprezy migrujące, tj. takie w których grupa bawiących się co jakiś czas zmienia lokalizacje, odwiedza różne kluby czy puby. Znacznie łatwiej zorganizować taki wieczór, zapraszając jedynie grupkę najbliższych kumpli, niż wszystkich swoich znajomych. Im mniej uczestników, tym mniej problemów po drodze (np. z organizacją transportu lub z kolegą, który upił się zbyt szybko i trzeba się nim zająć), a im mniej problemów – tym więcej dobrej zabawy i pozytywnych wspomnień.

Nie przesadzaj z atrakcjami

Wieczór kawalerski jest wprost idealną okazją, by zrobić coś, czego nie robi się zbyt często, np. urządzić mecz paintballa czy pojeździć na quadach po trudnym terenie, jednak w tym też zachowajmy umiar. Imprezę kiedyś trzeba skończyć, im więcej atrakcji tym mniej czasu by nacieszyć się każdą z nich. Nie planujmy również wizyt w pubach klubach i restauracjach co do minuty – nigdy nie wiadomo jak potoczy się wieczór. Może się okazać, że w jednej knajpie spodoba nam się tak bardzo, że będziemy chcieli zostać tam do końca, a w innej nie znajdziemy nawet miejsca dla wszystkich. Nie warto ściśle trzymać się harmonogramu. Jeśli myślimy o wynajęciu sali dla większej ilości imprezujących, wybierajmy sprawdzone lokale z profesjonalną obsługą, takie jak Klub Creator we Wrocławiu.

Zmień otoczenie

Wieczór kawalerski powinien być okazją do wypróbowania czegoś nowego. Może zamiast chodzić po klubach i knajpach, które dobrze znamy, lepiej będzie zdecydować się na wyjazd poza miasto na dzień czy dwa i spróbować nowych rozrywek?

Schowaj aparat

Zgodnie z powiedzeniem „Co się działo w Vegas, zostaje w Vegas” – na czas imprezy chowamy telefony głęboko do kieszeni i nie dokumentujemy tego co się dzieje. Dzięki temu unikniemy niezbyt przyjemnych sytuacji, kiedy ktokolwiek z naszego otoczenia – znajomi, rodzina, współpracownicy, czy przyszła małżonka – dowiaduje się o niezbyt chlubnych epizodach z wieczoru, które będą nam potem wypominane przez długi czas.  

Oceń artykuł (1)
5.0
Komentarze
Dodaj komentarz