Jak można walczyć z nadpotliwością?
Pocenie się jest istotną czynnością fizjologiczną organizmu - nasze ciało radzi sobie w ten sposób z przegrzewaniem się. Naturalna termoregulacja zapewnia utrzymanie stałej temperatury ciała, co jest niezbędne dla zdrowia i prawidłowego funkcjonowania organizmu ludzkiego. Niekiedy jednak ten mechanizm psuje się i dochodzi do nadmiernego pocenia się. Stan taki nazywany jest nadpotliwością.
Przyczyny nadmiernego pocenia się mogą być różne. Czasem jest to związane z nadmiernym stresem, czasem może być pierwszym symptomem choroby np. nadczynności tarczycy. W przypadku gdy źródłem nadpotliwości jest nadmierny stres, pomaga przyjmowanie leków uspokajających, oczywiście pod kontrolą lekarza. Można również poradzić się lekarza w przychodni medycyny estetycznej Viscardi
Zasadniczo pot jest bezwonny, jednak kiedy do akcji wkroczą bakterie i zaczną go rozkładać, można wyczuć charakterystyczny, nieprzyjemny fetor. Dlatego pierwszym przykazaniem osoby walczącej z nadpotliwością jest dbałość o higienę, nawet jeśli oznacza to branie prysznica dwa razy dziennie lub więcej. Syntetyczne ubrania trzeba schować na dno szafy, a do łask przywrócić przewiewne stroje z naturalnych tkanin. To samo dotyczy też obuwia, skóropodobne jest stanowczo wykluczone.
W przypadku nadmiernego pocenia się dłoni i stóp można spróbować kąpieli z dodatkiem ziół działających przeciwpotnie: rumianku, mięty, szałwii, liści orzecha włoskiego czy kory dębu.
Walka z nadpotliwością wymaga również zmiany diety. Niestety trzeba pożegnać się z kofeiną, ostrymi przyprawami, żywnością przetworzoną i bogatą w cukry. Stoiska z fast foodami należy omijać szerokim łukiem, a do codziennej diety dołączyć produkty bogate w błonnik – owoce, ziarna zbóż, soję i zielone warzywa liściaste. Można też raz dziennie wypić szklankę naparu z szałwii.
Miejscowo można sobie pomóc stosując przeciwpotne zasypki, kremy lub antyperspiranty. Zakupu antyperspirantu warto dokonać w aptece i upewnić się, czy ma on w swoim składzie chlorek glinu. Popularne antyperspiranty kupowane w sklepach kosmetycznych mogą okazać się za słabe dla osób borykających się z nadpotliwością.
Nowoczesna medycyna estetyczna Viscardi też wychodzi naprzeciw osobom borykającym się z nadpotliwością, oferując im zabieg wstrzykiwania toksyny botulinowej w celu zablokowania zakończeń nerwowych odpowiedzialnych za stymulację gruczołów potowych. Efektem jest zablokowanie wydzielania potu. Zabieg taki jest skuteczny przez 6 do 12 miesięcy, po tym czasie należy go powtórzyć. Nie mogą z niego korzystać kobiety w ciąży (ciąża jest jednym z czynników sprzyjających nadmiernemu poceniu się) oraz osoby cierpiące na choroby związane z zaburzeniami przewodzenia nerwowo-mięśniowego.
Najbardziej radykalną i stosowaną tylko w ostateczności metodą jest sympatektomia. Jest to operacja chirurgiczna polegająca na zniszczeniu bądź usunięciu zwojów nerwowych sprawujących kontrolę nad gruczołami potowymi. Chociaż skuteczność tej metody sięga blisko 100% należy pamiętać, że jest to operacja chirurgiczna i jako taka zawsze niesie ze sobą ryzyko powikłań pooperacyjnych.
