Artykuł sponsorowany

Tanie noclegi nie tylko dla pracowników

Tanie noclegi nie tylko dla pracowników

Praca sezonowa lub kontraktowa to jeden ze sposobów na zarabianie pieniędzy, zarówno tych podstawowych, na utrzymanie, jak i dodatkowych, na różne zaplanowane cele. Podejmowanie zatrudnienia w dużej odległości od miejsca zamieszkania wymaga lokum, które zapewnia hotel robotniczy

Tanio, ciepło i prawie jak w domu

Hotele robotnicze nie są w Polsce żadną nowością, podobnie jak nadal istnieją i będą istniały firmy pracujące na zlecenie w wielu miejscach kraju. Zmienia się jedynie ich standard i warunki dostosowane do nowych okoliczności i wyższych oczekiwań gości. Zarówno pracownicy sezonowi, wynajmowani na przykład do zbioru owoców i warzyw, jak i robotnicy na budowach realizujący zadania w różnych zakątkach kraju wymagają zapewnienia im wygodnego miejsca, w którym mogliby spędzać czas po pracy, przygotować posiłek czy też spędzić noc. Pracownicy kontraktowi wynajmowani na wiele miesięcy przebywają z dala od rodzin, dlatego potrzebują warunków, które przynajmniej w pewnej części przypominałyby im dom.

Z drugiej strony istotne są również ceny noclegów, bo przecież wyjeżdżając do pracy na drugi koniec kraju nikt nie chce zostawiać wypłaty w hotelu, wracając do domu z niczym. Tanie zazwyczaj oznacza niski standard, jednak w przypadku hoteli robotniczych trudno o takim mówić. Nie ma tu oczywiście łóżek z materacami wypychanymi końskim włosiem, nie ma luksusowych restauracji i basenów z jacuzzi, ale z pewnością nie można też narzekać na niewygodne łóżka czy brak dostępu do infrastruktury. Ponieważ hotel robotniczy ma być zastępczym domem, oferuje się tu gościom dostęp do pralni, stołówki, żelazka, wspólnej kuchni, a także świetlicy, często bogato wyposażonej w akcesoria rozrywkowe.

Hotele pracownicze także dla turystów

Hotele pracownicze święciły swoje triumfy kilkadziesiąt lat temu, a w okresie socjalizmu funkcjonowało ich w kraju kilka tysięcy, zarządzanych i finansowanych przez różne zakłady pracy oraz instytucje. Dziś większość z nich jest zamknięta, a pozostałe zostały sprywatyzowane, świadcząc usługi oferowane przez właścicieli na miarę ich możliwości finansowych i standardu obiektu. Hotele pracownicze coraz rzadziej też przyjmują tylko sezonowych pracowników, ale oferują też swoje miejsca noclegowe także turystom poszukującym niedrogich pokoi na czas wypoczynku czy jako przystanku na trasie zwiedzania. Miejsce w pokoju kilkuosobowym to również doskonały pomysł dla grupy studentów lub paczki znajomych na wyprawie rowerowej po kraju.

Pomimo tego, że hotele pracownicze zmieniają powoli swoją rolę, obiekty te nadal zachowały swoje cechy, do których zalicza się niski koszt pokoju, dostęp do kuchni i innego wyposażenia oraz charakterystyczny klimat, który przed laty stawał się podstawą do tworzenia fantastycznych historii. O zachowaniu swojej roli warszawski Hotel Pracowniczy decyduje wprowadzając do oferty niższe ceny dla tych gości, którzy wynajmują pokój na dłużej. Stali mieszkańcy przyjeżdżający do stolicy do pracy za nocleg w kilkuosobowym pokoju płacą mniej niż wynosi czynsz w kawalerce, a w zamian otrzymując komfort porównywalny do tego w domu.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz