Najczęstsze awarie pralki – jak sobie z nimi radzić? Poradnik
Trudno sobie wyobrazić życie bez pralki. Nawet przy niedużej liczbie domowników brudnych ubrań jest tak wiele, że nie sposób wszystkie je prać ręcznie. Poza tym tylko w pralce możemy szybko pozbyć się uciążliwych zabrudzeń i nie tracić przy tym czasu. Dlatego jest ona elementem podstawowego wyposażenia każdego polskiego domu. Co jednak robić, kiedy pralka nagle odmówi nam posłuszeństwa? Jakie awarie zdarzają się najczęściej i jak sobie z nimi radzić?
Bęben się nie obraca
Jednym z najczęstszych problemów z pralką jest awaria bębna. Bęben może odmówić posłuszeństwa z kilku powodów – najbardziej prozaiczny to po prostu przeładowanie pralki. Jeśli napełniliśmy ją za dużą ilością brudnych ubrań, bęben nie ruszy. Jeśli jednak ubrań jest niewiele, a bęben nadal nie działa, sprawa może być poważniejsza. Jeśli pralka była przeładowana zbyt wiele razy, bęben może się uszkodzić. Zdarza się, że dochodzi do zerwania paska klinowego, co uniemożliwia normalną pracę bębna. Wymianą paska klinowego w pralce powinni się zając fachowcy. Duże doświadczenie w naprawie pralek ma Michał Woźniak Serwis AGD.
Problemy z oprogramowaniem
Poważną usterką pralki jest też uszkodzone oprogramowanie. Jeśli czas prania robi się coraz dłuższy, a pralka kilka razy powtarza ten sam etap programu – na przykład pobieranie wody czy płukanie – najprawdopodobniej mamy do czynienia z usterką programatora. Naprawa tej usterki często wymaga wymiany mikroprocesora w pralce – części zamienienie tego typu potrafią kosztować nawet kilkaset złotych. Jeśli jednak mamy szczęście, zacinający się program prania może być po prostu efektem zanieczyszczonych styków lub problemów z silniczkiem – w takiej sytuacji naprawa będzie znacznie tańsza.
Pralka przecieka
To chyba najbardziej jasny sygnał o tym, że z naszą pralką jest coś nie tak. Jeśli z urządzenia wycieka woda, musimy jak najszybciej wezwać fachowców. W innym przypadku zagraża to zalaniem całego mieszkania lub – jeśli mieszkamy w bloku – sąsiadów. To, co możemy zrobić sami, to sprawdzenie filtra – jeśli jest zapchany, to on może być źródłem problemu. Często jednak wyciekanie wody z pralki to konsekwencja uszkodzenia uszczelki pierścieniowej lub pompy – w takiej sytuacji nie obędzie się bez profesjonalnej naprawy. Pamiętajmy też, że o awarii pralki mogą świadczyć nieodwirowane ubrania – jeśli po zakończeniu prania nasze rzeczy są całkiem mokre, a w bębnie pozostaje woda, może to znaczyć, że mamy niedrożny odpływ lub uszkodzoną pompę spustową. W takiej sytuacji również nie obędziemy się bez pomocy profesjonalnego serwisu.
