Artykuł sponsorowany

Tłumacz amator czy profesjonalista? Jakie są różnice?

Tłumacz amator czy profesjonalista? Jakie są różnice?

Niemal każdy z nas kiedyś znalazł się w sytuacji, w której niezbędne mu było przetłumaczenie jakiś materiałów z obcego języka. Zwykle wtedy do wyboru mamy dwie opcje – profesjonalne tłumaczenie w biurze tłumaczeń, lub amatorskie tłumaczenie, najczęściej przez kogoś znajomego, kto dobrze posługuje się danym językiem. Jakie są różnice pomiędzy takimi tłumaczeniami? Kiedy możemy skorzystać z pomocy tłumacza-amatora, a kiedy potrzebny nam będzie profesjonalista? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w naszym artykule.

Profesjonalne biuro tłumaczeń

Profesjonalne biuro tłumaczeń zatrudnia osoby, które ukończyły studia filologiczne z zakresu danego języka – takie osoby to tłumacze przysięgli, posiadający uprawnienia do wykonywania tłumaczeń uwierzytelnionych. Dlatego możemy zlecić im przekład dokumentów i pism urzędowych – tylko z pieczęcią tłumacza przysięgłego taki przekład będzie uznany za ważny dokument w zagranicznych urzędach. Takie tłumaczenie jest droższe od tłumaczenia zwykłego, jednak otwiera przed nami wiele możliwości. Profesjonalne tłumaczenia – zwykłe i przysięgłe – z języków takich jak niemiecki, włoski, angielski, hiszpański, norweski i niderlandzki oferuje biuro tłumaczeń Webster. Firma wykonuje tłumaczenia pisemne i ustne. Możemy się tu zgłosić z tekstami specjalistycznymi, dokumentami sądowymi czy dokumentacją medyczną – profesjonalni tłumacze zachowają tajemnicę na temat treści pisma i zadbają o to, by przekład był precyzyjny.

Tłumacz – amator

Z pomocy tłumacza-amatora, czyli na przykład znajomego, który studiuje dany język, lub sprawnie się nim posługuje, możemy korzystać na przykład, kiedy chcemy przetłumaczyć jakiś artykuł czy opowiadanie. Trzeba jednak mieć świadomość, że takie tłumaczenie po pierwsze nie będzie miało mocy prawnej – nie ma więc sensu w ten sposób przekładać dokumentów, a po drugie – może być nieprecyzyjne. Dlatego do takiego tłumacza nie oddajemy dokumentacji technicznej, instrukcji obsługi czy żadnych pism specjalistycznych. Każdy błąd może nas tutaj sporo kosztować, dlatego powinniśmy zainwestować w sprawdzone, rzetelne tłumaczenie, wykonane przez prawdziwego profesjonalistę. To nie znaczy, że z pomocy takich amatorskich tłumaczy w ogóle nie możemy korzystać – pamiętajmy tylko, żeby traktować ich pracę z dużym dystansem. A kiedy mamy do przetłumaczenia coś naprawdę ważnego, zgłośmy się do biura tłumaczeń.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz