Artykuł sponsorowany

Rejs na Kamczatkę. W podróży do krain wulkanów i gorących źródeł

Rejs na Kamczatkę. W podróży do krain wulkanów i gorących źródeł

Spokojnie można zaryzykować stwierdzenie, że Kamczatka jest jednym z najbogatszych pod względem różnorodności krajobrazu miejsc na naszej planecie. Aktywne wulkany, gorejące źródła, gejzery, malownicze rzeki i wiele, wiele innych. Dla niektórych może jawić się jako piekło na ziemi, a dla innych jako niesamowita, dzika Rosja, którą można odkrywać w jej naturalnym pięknie. Już sama podróż może dostarczyć niemało wrażeń – w niniejszym artykule opisujemy malownicze atrakcje rejsu na Kamczatkę.

Kiedy jechać na Kamczatkę?

Dzięki temu, że przez wiele lat był to teren niedostępny do eksploracji przez turystów, ale i mieszkańców byłego Związku Radzieckiego, jest on obecnie wciąż nieskażony cywilizacją, dziewiczy, pełen dzikich zwierząt. Znajduje się tu również ok. 150 wulkanów, które wpisane zostały na listę światowego dziedzictwa UNESCO (kilkadziesiąt z nich jest wciąż czynnych) oraz mnóstwo gejzerów. Nigdzie na świecie nie znajdziemy tylu gorących źródeł, ok. 100 tys. jezior oraz ok. 14 tys. rzek, które nigdy nie zamarzają.

Zapytaliśmy pracownika firmy Morskie, która specjalizuje się w organizowaniu rejsów marzeń o to, co latem można robić na Kamczatce? Odpowiedział nam, że jest to miejsce, które warto odwiedzić przede wszystkim ze względu na  walory przyrodnicze, doskonałe dla wielbicieli nieskażonej przyrody, dzikiej natury, wyjątkowych widoków oraz zróżnicowania etnicznego, z niezwykle interesującą mitologią ludów pierwotnych. Kamczatka to również imponujący świat roślinny i zwierzęcy. To jedno z nielicznych już miejsc na Ziemi, w którym żyje ponad 10 tys. niedźwiedzi. Ale też na tym terenie znajdują się tajne bazy armii rosyjskiej. Kamczatka wciąż należy do najmniej poznanych i najbardziej fascynujących miejsc.  

Przygotowanie do rejsu

Decydując się na podróż życia w prawdziwie luksusowym stylu, należy pamiętać o kilku sprawach. Po pierwsze dobrze jest zrobić sobie odpowiednie badania i przygotować się na możliwość wystąpienia choroby morskiej. Na rynku dostępne są środki, które łagodzą skutki deregulacji błędnika podczas rejsów oceanicznych i morskich. Tradycja podróżowania morskiego nakazuje, aby w trakcie rejsu cieszyć się maksymalnie z możliwości obcowania z żywiołem i celebrować moment teraźniejszy. Trzeba również zadbać o odpowiednią ochronę siebie i na czas podróży wykupić stosowne ubezpieczenia.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz