Pamiętaj o czyszczeniu komina – brudny może być przyczyną pożaru
Zapominając o czyszczeniu komina narażamy się na ogromne niebezpieczeństwo. Zalegająca w nim sadza może się zapalić i spowodować trudny do ugaszenia pożar. Jak należy czyścić komin? Przede wszystkim dokładnie. Stare domowe sposoby nie wystarczą, by zapewnić nam bezpieczeństwo.
Brudny komin grozi pożarem
Zapominając o czyszczeniu komina sprawiamy, że gromadzi się w nim sadza, która z czasem może ulec zapaleniu. W skrajnych przypadkach może to powodować nie tylko pożar, ale wręcz rozsadzenie komina od wewnątrz. Pożar spowodowany zapaleniem się sadzy może zniszczyć cały dom. To dlatego regularne czyszczenie komina jest tak ważne. Jak często powinno się je przeprowadzać? Regulują to przepisy prawa budowlanego. Zgodnie z ich zapisami przynajmniej raz w roku należy skontrolować sprawność przewodów wentylacyjnych, dymowych i spalinowych. Jeśli chodzi o samo czyszczenie, sprawa jest nieco bardziej skomplikowana – najczęściej czyścić kominy trzeba w domach ogrzewanych węglem, drewnem i innym paliwem stałym. Czyszczenie komina powinno się tam odbywać cztery razy w roku. Dwa razy w roku czyści się kominy w budynkach opalanych gazem, olejem i innymi paliwami ciekłymi. A najrzadziej kominiarz musi się pojawiać w budynkach korzystających z elektrociepłowni lub kotłowni w innym budynku – wystarczy raz w roku. Za nieutrzymanie komina w odpowiednim stanie polskie prawo przewiduje kary – naganę, grzywnę, a nawet areszt.
Jak prawidłowo czyścić komin?
Nie liczy się tylko częstotliwość, ale też – przede wszystkim – jakość czyszczenia komina. Niektórzy, chcąc oszczędzić pieniądze, decydują się na czyszczenie komina na własną rękę. Da się to zrobić, jest to jednak zajęcie pracochłonne i wymagające dużej precyzji. Niektórzy stosują metodę „cegły na sznurku” – jest ona jednak zupełnie nieskuteczna i absolutnie nie powinno się jej używać. Żeby komin był czysty, trzeba znacznie bardziej się postarać. Na pewno potrzebna będzie nam szczotka dopasowana do komina i specjalna stalowa lina. Niezbędny jest także specjalny obciążnik. Zanim przystąpimy do czyszczenia, powinniśmy przygotować kotłownię – wynieść wszystkie zbędne rzeczy i zamknąć otwory w piecu. Kiedy to zrobimy, pora ruszać na dach – najpierw warto sprawdzić, czy nic nie zapycha naszego komina z góry – np. gniazdo ptaków. Jeśli nie, możemy przystąpić do właściwego czyszczenia. To dość czasochłonna i brudna praca. Musi zostać wykonana dokładnie – na szali leży nasze bezpieczeństwo. Dlatego lepiej powierzyć je fachowcom z firmy Usługowy Zakład Kominiarski. P. Rojek. Pamiętajmy, że lekceważąc czyszczenie komina, w razie pożaru możemy mieć poważne problemy z uzyskaniem odszkodowania od ubezpieczyciela.
