Artykuł sponsorowany

Opłacalność sprzedaży aluminium

Opłacalność sprzedaży aluminium

Wydawać by się mogło, że popularność aluminium jako surowca chętnie oddawanego do skupu złomu zmalała. Ma to z pewnością pewien związek z rosnącą zamożnością Polaków. Większość rodzin nie zbiera puszek w celu oddania ich do skupu, a po prostu wyrzuca. Warto jednak przemyśleć swoje nawyki, bo aluminium zawsze jest w cenie. Wynika to między innymi ze sposobu jego pozyskiwania, który nadal oznacza dla jego producentów spore koszty.

Aluminium w twoim domu

Przyjęło się, że jeśli mowa o aluminium na skupie złomu, z pewnością chodzi o puszki. Trudno się dziwić, bo to rzeczywiście one stanowią największą część sprzedawanych w tego rodzaju placówkach odpadów aluminiowych. Istnieje jednak cała rzesza innych elementów, które stworzone są z aluminium i z których korzystamy na co dzień. Należy do nich na przykład bardzo popularna folia aluminiowa, która – jak sama nazwa wskazuje – również wykonana jest z tego metalu. Aluminiowe są także chłodnice, cekiny, żaluzje, nakrętki, blachy, a nawet kable. Jak rozpoznać aluminium? Jest ono przede wszystkim odporne na korozję, bardzo dobrze przewodzi ciepło i energię elektryczną, będąc przy tym niezwykle lekkim materiałem. Przystępując do wysprzątania strychu, składziku czy piwnicy zwróćmy zatem uwagę na srebrzyste elementy opierające się duchowi czasu – jest duże prawdopodobieństwo, że są one właśnie z aluminium. Następnie musimy udać się na skup, którego pracownicy zważą i wycenią nasze znalezisko. Jedną z godnych polecenia firm zajmujących się skupem surowców wtórnych jest Virgo s.c. FH Jakóbczyk.

Z czego wynika wysoka wartość aluminium?

Tona aluminium kosztuje obecnie nawet ponad osiem tysięcy złotych. To o trzy tysiące złotych więcej niż przed trzema laty. Wszystko zależy tutaj oczywiście od tego, jaką ilość chcemy sprzedać i gdzie dokonujemy transakcji, ale jedno jest pewne – aluminium nie należy do tanich materiałów. Oczywiście uzbieranie całej tony tego surowca w nieprzemysłowej skali to niewyobrażalnie wielkie przedsięwzięcie, ale nawet za sprzedaż kilku kilogramów aluminium możemy zyskać od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Taki zastrzyk dodatkowej gotówki, nawet jeśli miałby być bardzo mały, jest zawsze miłym prezentem. Szczególnie, że pozbywamy się tak naprawdę czegoś, co i tak nigdy nam się nie przyda. Odpady aluminiowe warto zbierać – cena surowca, z którego je stworzono z pewnością nie spadnie znacząco. Można go bowiem pozyskać tylko w produkcji pierwotnej, z użyciem wydobywanych boksytów (występujących na przykład na Jamajce, w Brazylii czy Australii), lub z produkcji wtórnej, przy wykorzystaniu odpadów. Ten pierwszy proceder wymaga znacznie większych nakładów kosztów i czasu, więc firmy metalurgiczne inwestują w pozyskiwanie surowców wtórnych, które mogą zdobyć na miejscu, bez konieczności importowania materiału z dalekich krajów.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz