Jakie słodycze można jeść na diecie?

W dużej mierze odchudzanie kojarzy nam się z restrykcyjnymi ograniczeniami. Praca nad lepszą sylwetką oczywiście jest związana z wyrzeczeniami, ale nie musi się wiązać z brakiem przyjemności. Motywacja to klucz do oczekiwanego efektu, a jednak często zaczyna nam jej brakować już w pierwszych dniach nowego sposobu odżywania, kiedy musimy zrezygnować z ulubionych przekąsek i słodyczy. Redukcja masy musi oznaczać eliminacji uwielbianych produktów.

Słodkie przekąski w jadłospisie

Nie każdy potrafi całkowicie zrezygnować z nich podczas diety. Najważniejszą zasadą jest umiarkowanie spożycie słodyczy. Nie należy się nimi objadać, ale wydzielać sobie mniejsze porcje do delektowania. Istotną kwestią jest także skład poszczególnych produktów. Lepiej wybierać te bez rafinowanych cukrów, chemicznych ulepszaczy oraz pszennej mąki. Równie ważna jest zawartość kalorii. Przy wartościach przekraczających trzysta dobrze jest zjeść na przykład tylko kawałek batonika. Dużą rolę odgrywa także pora dnia. Należy spożywać tego typu przekąski w godzinach okołopołudniowych, kiedy potrzebujemy zastrzyku energii, a nie wieczorem przed snem. Podobna zasada dotyczy owoców, które często są substytutem ciastek, cukierków i czekolady.

Przede wszystkim musimy zlikwidować nasze uzależnienie od słodyczy. Podstawową kwestię stanowi zdanie sobie sprawy, że bez nich jesteśmy w stanie funkcjonować tak samo, jak w czasie, kiedy je spożywaliśmy. Największe znaczenie ma to przy leczeniu otyłości. Dobrze ułożony plan żywienia zapobiegnie ryzyku podjadania przynajmniej na początkowym etapie. Odpowiednim rozwiązaniem będzie wizyta u dietetyka, na przykład w gabinecie Metamorfoza w Krakowie.

Słodycze dozwolone

Istnieje kilka słodkich przekąsek, które w rozsądnych ilościach nie zaszkodzą naszemu pożądanemu efektowi diety. To między innymi czekolada gorzka, deserowa lub mleczna. Zawiera wiele cennych minerałów: potas, miedź, żelazo, magnez oraz witaminy A i E. Innym źródłem cennych składników jest sezam, a co za tym idzie chałwa lub ciastka sezamowe z miodem. Równie dobrze sprawdzą się bakalie oraz chipsy naturalne, które są bogate w błonnik, wspomagający proces trawienia i przemiany materii. Na liście dozwolonych słodyczy znajdują się także ciasta owocowe (ze śliwkami, rabarbarem, szarlotka) lub warzywne z dyni, marchwi, a także sernik. Latem sprawdzą się lody, najlepiej również owocowe. Najbezpieczniejszym i najpewniejszym rozwiązaniem jest zrobienie wymienionych przekąsek samodzielnie w domu. Będą one w pełni naturalne, a ponadto mamy pod kontrolą składniki, które znajdą się w środku.