Jak wybrać biżuterię ślubną?
Dobieranie biżuterii ślubnej to jeden z najprzyjemniejszych momentów przygotowań do tej wyjątkowej ceremonii, jaką jest ślub. Taki dodatek powinien przede wszystkim harmonijnie współgrać z całą resztą stylizacji, dlatego warto tą kwestią zainteresować się już po wybraniu sukni, fryzury i makijażu. Zapraszamy do lektury naszego poradnika, w którym pomożemy Państwu dobrać najodpowiedniejszą biżuterię dla panny młodej.
Odpowiedni kolor przede wszystkim
Pierwsza zasadnicza kwestia, jeśli mowa o zakupie odpowiedniej biżuterii ślubnej, dotyczy właściwego koloru. Powinien on być dobrany przede wszystkim do sukni oraz typu urody. Generalnie, jeżeli więc kreacja jest utrzymana w barwie czystej bieli, to najlepiej będzie się z nią komponowało srebro, natomiast z ecru — złoto. Dobrze jednak jest brać też pod uwagę także typ urody panny młodej. Panie „jesień” i „lato” świetnie prezentują się w ciepłych barwach, więc z reguły najlepiej pasuje im złoto lub złoto-srebrna biżuteria. Natomiast „wiosna” lub „zima” powinny zdecydowanie postawić na srebro np. z transparentnymi cyrkonia lub perełkami. Szeroki wybór pięknej biżuterii ślubnej znajdą Państwo w bogatej ofercie sklepu Lamb Michał Siekirka oferującego wygodną sprzedaż wysyłkową.
Biżuteria ślubna a krój sukni
Suknia ślubna nie tylko może, ale wręcz powinna być inspiracją w kontekście doboru odpowiedniej biżuterii na wesele. Do delikatnej koronki będzie więc pasowała subtelna ozdoba z perełkami (także, jeżeli chodzi o spinki do włosów). Natomiast jeśli suknia jest bardzo skromna lub gładka, to można sobie śmiało pozwolić na bardziej okazałą biżuterię ślubną np. z większymi cyrkoniami. W tym miejscu warto wspomnieć, iż tego rodzaju ozdoby wcale nie muszą być wykonane ze szlachetnych kruszców. W końcu najprawdopodobniej założymy je raz w życiu, a efekt wizualny powinien być w pełni satysfakcjonujący. W ten sposób nie nadwyrężymy też naszego budżetu.
Bardzo ważną zasadą przy wyborze biżuterii ślubnej jest również zachowanie umiaru. Zbytni przepych może stworzyć przytłaczające, a co za tym idzie niepożądane wrażenie. Dlatego, jeśli góra sukni jest ładnie ozdobiona perełkami, cekinami lub dużą ilością koronki, to można nawet zrezygnować z naszyjnika, za to postawić na masywne lub długie kolczyki. Z kolei, jeśli góra jest gładka i skromna, a ramiona i dekolt w dużej mierze odsłonięte, to warto zrobić odwrotny zabieg, czyli zdecydować się kolię lub naszyjnik oraz skromniejsze kolczyki.
