Jak rozwijał się rynek rusztowań w Polsce?
Nie ulega wątpliwości, że rynek rusztowań w Polsce przeszedł daleką drogę. Stosowane obecnie rozwiązania w ogóle nie przypominają tych, z którymi mogliśmy mieć do czynienia jeszcze dwadzieścia‐trzydzieści lat temu. Porównanie wypada z korzyścią dla tych pierwszych. Stosowane przed laty rusztowania wypadają w zderzeniu z obecnymi niczym totalna amatorszczyzna. Nowoczesne technologie znacznie zwiększyły możliwości rusztowań elewacyjnych.
Początek rynku rusztowań w Polsce
Podobnie jak wiele innych branż, ta związana ze sprzedażą, wynajmem i montażem rusztowań elewacyjnych zaczęła rozwijać swoje skrzydła u progu lat dziewięćdziesiątych. Powstało wówczas wiele firm, które stanowią obecnie prawdziwych liderów w swojej niszy. Jednym z przedsiębiorstw działających od wielu lat w branży rusztowań jest firma Gram. To dzięki tego typu działalnościom prywatnym rynek rusztowań tak dobrze się rozwinął.
Początki nie były jednak kolorowe – na pierwszych budowach po transformacji ustrojowej obecne były przede wszystkim rusztowania nazywane warszawskimi, czyli rurowo‐złączkowe. Dynamiczny rozwój sektora nieruchomości sprawił, że przemierzając polskie miasta nie sposób było opędzić się od widoku tego typu rusztowań. Był to czas powstawania złożonych obiektów, o skomplikowanym projekcie architektonicznym, a rusztowania warszawskie były jedynymi dostępnymi. I chociaż dobrze spełniły swoją rolę, ich możliwości były ograniczone, podobnie jak poziom bezpieczeństwa.
To właśnie wymagania związane z funkcjonalnością i bezpieczeństwem wymusiły zmiany. Posługiwanie się ciężkimi materiałami oraz sprzętem budowlanym wymagało rusztowań elewacyjnych o dużej wytrzymałości, która bezpośrednio przekłada się na ich maksymalne obciążenie. Z czasem pewnego rodzaju standardem stało się dwieście kilogramów na metr kwadratowy – parametr umożliwiający wykonanie większości typowych prac budowlanych związanych z elewacjami.
Kiedy na rynku rusztowań pojawiły się rozwiązania systemowe?
Zapotrzebowanie na rusztowania elewacyjne nie spadało, dlatego ich producenci starali się w jakiś sposób usprawnić swoje procesy technologiczne. Tak powstały rozwiązania systemowe, tworzone z elementów o jasno określonych parametrach, kształtach i funkcji. Systemy rusztowań zakładały, że zawsze będzie możliwość ich rozbudowania lub dostosowania parametrów do projektu.
Alarmująca ilość wypadków przy pracy na rusztowaniach sprawiła, że rozwiązania musiały pojawić się szybko – dlatego też polskie firmy sięgnęły po sprawdzone, zachodnie rozwiązania, dopiero z czasem opracowując własne. Panująca wśród nich konkurencja zdynamizowała rozwój rusztowań i sprawiła, że współcześnie nie ma problemu z ich doborem niezależnie od założeń projektu budowlanego.
