Jak powinieneś dbać o dietę swojego kota?

Kocia dieta to czynnik, który, podobnie jak u wszystkich innych zwierząt domowych, ma ogromny wpływ na zdrowie i kondycję Twojego futrzanego przyjaciela. Właściciele pupilów chodzących własnymi ścieżkami mogą zdecydować się na samodzielne gotowanie, choć nie da się ukryć, że wygodniejszym rozwiązaniem będzie zakup gotowych, zbilansowanych produktów w sklepach zoologicznych. Jakich składników nie powinno w nich zabraknąć?

Codzienny jadłospis kota

Na sklepowych półkach można spotkać się z suchą karmą granulowaną, nazywaną popularnie kocimi chrupkami, ale również pożywieniem w postaci kawałków mięsa zatopionych w galarecie lub pasztetów. Bez względu na to, na który z tych produktów zdecyduje się właściciel kota, musi on pamiętać o zapewnieniu zwierzęciu dostępu do wody pitnej i zachęcaniu pupila do nawadniania się. Futrzani przyjaciele z reguły nie piją dużo, a te przyzwyczajenie może z kolei prowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych, na przykład problemów z pęcherzem czy nerkami. Oczywiście, można zdecydować się również na żywienie mieszane, a więc na jednoczesne stosowanie karmy suchej oraz mokrej.

Warto jednak skupić się wyłącznie na jakościowych produktach, które będą dostarczać domownikowi na czterech łapach niezbędnych składników, mających wpływ zarówno na kondycję fizyczną, jak i na wygląd ich sierści. Nie poleca się kupowania produktów dla kotów w pobliskich supermarketach. Zdecydowanie lepszym pomysłem będzie zaopatrywanie się w kocią karmę w sklepie zoologicznym, Best PetExpert Joanna Oleksy, w którym można spotkać się zarówno z profesjonalnym doradztwem, jak i bogatą ofertą kocich przysmaków.

Czego nie powinien jeść kot?

Każdy właściciel domowego pupila lubi rozpieszczać swojego zwierzęcego przyjaciela, od czasu do czasu serwując mu smakołyki nie tylko takie, które spełniają kocie normy żywieniowe, ale również takie, które biorą prosto ze swojego talerza. Koty zdecydowanie nie powinny być karmione resztkami ze stołu, ponieważ zawartość soli, pieprzu oraz innych przypraw może odbić się negatywnie na układzie pokarmowy zwierzaków. Na liście produktów zakazanych znalazło się miejsce także dla cebuli, która ma niesprzyjający wpływ na układ pokarmowy futrzaka i może prowadzić do poważnych zatruć. To samo tyczy się czosnku oraz szczypioru.

Co więcej, wbrew powszechnemu przekonaniu, kotom wcale nie służy mleko, a już na pewno nie te z kartonu. Owszem, te zwierzęta to ssaki, jednak ich żołądek dobrze reagował na maminy pokarm w wieku dziecięcym, nie zaś na produkty pasteryzowane. Wydaje się, że żywienie kota to dość prosta sprawa – trochę karmy, czasem „wspólny” obiad. Nic bardziej mylnego – futrzaki potrzebują bowiem zbilansowanego jadłospisu i każdy właściciel myszołapa powinien o tym wiedzieć.