Dlaczego warto leczyć wady zgryzu?

Zdrowe zęby i piękny uśmiech dodają wszystkim uroku. Jednakże, aby utrzymać uzębienie w jak najlepszym stanie, należy o nie dbać regularnie. Nieleczone wady zgryzu prowadzą bowiem do rozwoju chorób jamy ustnej, a w dalszym procesie nawet do zaburzeń układu pokarmowego i nerwowego. Nie należy lekceważyć żadnych oznak wskazujących na problemy z zębami i jak najszybciej udać się do ortodonty. Przekonaj się, czym grożą nieleczone wady zgryzu.

Nieprzyjemne skutki wad zgryzu

Wady zgryzu mogą powodować u ich właścicieli zaniżoną samoocenę, która przyczynia się do trudniejszej asymilacji z otoczeniem. Skutkami nieleczenia uzębienia są ponadto: rozwój próchnicy, choroby dziąseł, wady wymowy, problemy z gryzieniem i przeżuwaniem pokarmu, nadmierne wychylenie oraz szybkie ścieranie zębów. Lepiej nie czekać, aż któryś z wymienionych problemów nas dosięgnie i każdą nieprawidłowość związaną z funkcjonowaniem zębów skonsultować ze stomatologiem – wyjaśnia właściciel Centrum Stomatologii Medidens w Częstochowie.

Z drugiej strony pacjenci, którzy chcieliby podjąć się leczenia ortodontycznego, uważają, że po założeniu na stałe aparatu ortodontycznego będą mieli kłopoty z mową czy jedzeniem. Zdecydowanie nie należy myśleć w ten sposób. Zdrowy uśmiech powinien być w tym przypadku priorytetem. Obecne rozwiązania ortodontyczne można dostosować indywidualnie, a noszenie aparatu, który nie jest żadnym ograniczeniem pełnego uśmiechu, jest wyrazem troski o swoje zdrowie. Spójrzmy zresztą, jakie konsekwencje niesie za sobą lekceważenie wad zgryzu zarówno u dzieci, jak i dorosłych.

Stłoczenia u dzieci

Nieprawidłowe wyrzynanie się zębów, wyrastanie ich w innym miejscu, czyli tzw. stłoczenia zębów – są to problemy, których nie należy bagatelizować. Niektóre z nich powstają już podczas wymiany uzębienia mlecznego na stałe i nazywane są stłoczeniami pierwotnymi. Wynikają one np. z przedwczesnego usuwania zębów mlecznych, co utrudnia zębom stałym wyrzynanie się w swoim anatomicznym miejscu ze względu na przesuwanie się sąsiednich zębów w powstałą lukę. Z tym problemem warto udać się do ortodonty, który powinien założyć dziecku tzw. utrzymywacz przestrzeni. Zęby mleczne mogą również zwlekać ze swoją fizjologiczną wymianą, przyczyniając się do blokowania wyrznięcia się zęba stałego. W takim przypadku (ruchomy mleczak, który nie chce wypaść przez dłuższy okres) także należy zgłosić się do stomatologa.  

Wady zgryzu u osób dorosłych

Z wadami zgryzu borykają się również dorośli, co wynika m.in. ze stłoczeń wtórnych, pojawiających się już po kompletnej wymianie uzębienia – z mlecznych na stałe. Dotyczy to np. wyrzynających się „ósemek”, które potrafią sprawić dorosłym sporo kłopotów. Ich niefortunne położenie sprawia, że poszukują one dla siebie miejsca w łuku i mogą przez to stłaczać pozostałe zęby. Skutkuje to wadami zgryzu, uszkodzeniem korzeni sąsiednich zębów, próchnicą, wtórną paradontozą „siódemek” oraz kaleczeniem policzka od wewnątrz. Wokół źle ułożonych „ósemek” może tworzyć się stan zapalny lub torbiel, a ich właściciel może ponadto odczuwać częste bóle głowy bądź stawu skroniowo-żuchwowego.

Istnieje również bierne wyrzynanie zębów u osób dorosłych, co oznacza, że po utracie zęba w żuchwie, ząb z łuku przeciwnego zaczyna wysuwać się poza płaszczyznę zgryzu, czyli wydłużać się i przesuwać w stronę powstałej luki. W takim przypadku – po utracie zęba – należy wykonać pracę protetyczną w postaci mostu lub implantu. 

Najważniejsze, że zęby można prostować w każdym wieku. Należy pamiętać, że są to zabiegi wykonywane przede wszystkim w celach zdrowotnych. Wymienione w artykule wady zgryzu są bezwzględnym wskazaniem do leczenia ortodontycznego i nie należy ich lekceważyć.