Szendrak Bosch Service

Oszuści i złodzieje. Kradną paliwo na potęgę, używając pompki elektrycznej i akumulatora czasem nawet bezczelnie przy kliencie udając głupka. Nie wierzycie to sprawdźcie. (Mają na warsztacie zawsze w bańkach pochowane paliwko albo ropę) Poza tym wymieniają co popadnie, a potem klienci płaczą, że mają kupę szmalu do zapłacenia. Wyjadają bezczelnie nawet kurde gumy ze schowka. Jedyny plus to że potrafią. Gdyby nie tylko potrafili i byli uczciwi i nie kradli i nie obdzierali że skóry i gdyby choć trochę ruszyli co niektórzy z rozwojem umyslowym do przodu (gimnazjum, chodzi mi o kocenie młodych, strzelanie z ucha, a nawet dochodzi do przemocy olewanej przez szefa) to nawet bym polecił, ale niestety, jest jak jest. Uczniowie daleko stamtąd. Nie radzę. Szkoda mi chłopaków.

Oszuści i naciągacze. Wystrzegać się.