Medicor Sp. z o.o. Zakład lecznictwa podstawowego i specjalistycznego

Był czas, że przychodnię można było traktować jako wzorową. Od czasu zmiany kierownictwa, to co się dzieje w poradni, a konkretnie przy próbie zarejestrowania się do lekarza RODZINNEGO, kłóci się ze zdrowym rozsądkiem i przyzwoitością. Czekałam w kolejce od godziny 6 rano (7 w kolejce!!!!) i nie zarejestrowano mnie, "bo nie ma już miejsc). Stojący za mną w kolejce Pan zrobił karczemną awanturę i został przyjęty. Ja nie miałam na to siły. Od dwóch miesięcy staram się zarejestrować, ale zawsze jest coś na rzeczy. A ja ppotrzebuję skierowanie do specjalisty. Przychodnią napewno nie kieruje lekarz który złożył przysięgę, że pomoże choremu, to nawet nie rzemieślnik, bo nie dba o tych na których zarabia. Znam odpowiednie określenie, ale go nie użyję.