Artykuł sponsorowany

Zielony nalot na elewacji. Skąd się bierze i jak go uniknąć?

Zielony nalot na elewacji. Skąd się bierze i jak go uniknąć?

Właściciele domów jednorodzinnych doskonale zdają sobie sprawę z tego, że elewacja pełni funkcję swoistego rodzaju wizytówki całego budynku. Nie dziwi zatem fakt, że tak wiele uwagi poświęca się należytej estetyce ścian zewnętrznych. Jednym z najczęściej występujących problemów jest charakterystyczny zielonkawy nalot, który z czasem pojawia się na powierzchni materiałów wykończeniowych. Skąd zatem biorą się tego typu zanieczyszczenia i w jaki sposób sobie z nimi poradzić?

Czym jest zielony osad powstający na elewacji?

Już sam kolor osadu sugeruje, że ma się tutaj do czynienia z problemem powodowanym przez różnego rodzaju mikroorganizmy. Mowa tutaj przede wszystkim o mchach, glonach oraz algach. Zjawisko to w sposób szczególny odciska swoje piętno na północnych stronach elewacji, gdzie ilość docierających w ciągu dnia promieni słonecznych jest po prostu najmniejsza. Długotrwałe zacienienie, a co za tym idzie, zwiększona wilgotność – znacząco sprzyjają szybszemu porastaniu ścian.

Najbardziej narażone na pojawienie się tego właśnie problemu są domy zlokalizowane nieopodal terenów zalesionych oraz zbiorników wodnych takich jak m.in. duże stawy oraz jeziora. Osady naturalne rozprzestrzeniają się niezwykle szybko, dlatego też ich długotrwałe bagatelizowanie najczęściej wiąże się z koniecznością przeprowadzenia generalnego remontu. Okazuje się jednak, że sytuacji takiej można zapobiec na kilka sposobów. Jakich konkretnie?



Dlaczego nie powinno się oszczędzać na tynkach?

Sposobów na estetyczne wykończenie elewacji jest wiele, co nie zmienia faktu, że największym zainteresowaniem ze strony inwestorów cieszą się nowoczesne tynki. Aby uniknąć problemów związanych ze zbyt intensywnym brudzeniem się ścian, warto zwrócić uwagę na 2 ich rodzaje. Chodzi oczywiście o tynki silikatowe oraz silikonowe. Oba z nich charakteryzują się doskonałą hydrofobowością, co z praktycznego punktu widzenia oznacza, iż nie wchłaniają one wody opadowej. Ma to wpływ na ich właściwości samoczyszczące. Co do zasady, padający deszcz dosłownie zmywa wszelkie zabrudzenia z powierzchni. Dodatkową zaletę stanowi również elastyczność produktów.

Tynki tego typu świetnie sprawdzają się zarówno w przypadku elewacji remontowanych, jak i tych nowych. W razie wątpliwości co do tego, jaki rodzaj tynku wybrać, warto skorzystać z pomocy najlepszych specjalistów w branży remontowo-wykończeniowej. Zdecydowanie zaliczają się do nich pracownicy firmy Trans Prus, który każdorazowo gwarantują klientom kompleksowe podejście do inwestycji. Wszyscy zainteresowani mogą liczyć zarówno na przygotowanie wstępnej wyceny, jak i transport zamówionych materiałów oraz sprawną realizację powierzonych obowiązków.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz