Tarcica z drzew liściastych – wybierz drewno konstrukcyjne z Drewex
Pomimo że tarcica z drzew iglastych jest tańszym materiałem konstrukcyjnym, nie sprawdzi się przy produkcji wysokiej klasy mebli i akcesoriów wnętrzarskich. Jeżeli zależy Ci na efektownym wykończeniu salonu i uzyskaniu trwałych efektów dekoratorskich, sięgnij po tarcicę dębową lub bukową oferowaną przez Drewex. Zobacz, co zyskasz, inwestując w produkty drzewne ze sprawdzonego tartaku.
Jaką tarcicę wybrać i na co zwracać uwagę?
Oferta Drewex obejmuje asortyment drzewny w różnorodnych klasach jakościowych, z czego największym zainteresowaniem klientów cieszy się tarcica sucha z drzew iglastych (zwłaszcza buku i dębu). Aby zachować najlepsze właściwości surowca, pracownicy tartaku dbają o jego odpowiednie przechowywanie i zapewnienie swobodnego przepływu powietrza. Jak mówi pracownik tartaku, drewno suszone w wydzielonym pomieszczeniu i w odpowiedniej temperaturze schnie szybciej i nie jest narażone na działanie wilgoci. Nieimpregnowane drewno jest bardziej podatne na uszkodzenia i rozwój grzybów, dlatego tak ważne jest odpowiednie zabezpieczenie i składowanie tarcicy na przekładach, które ułatwiają cyrkulację powietrza.
Tarcica z drzew liściastych – jak wybrać najlepsze drewno stolarskie?
W przypadku mebli przeznaczonych do zamkniętych pomieszczeń wilgotność tarcicy nie powinna przekraczać 10% (najlepiej, aby oscylowała w granicach 6%). Uzyskanie tak niskich wartości wymaga umieszczenia desek w specjalnych komorach wykorzystujących konwekcję cieplną. Jak wskazują eksperci z Drewex, materiały drzewne oddają wodę na zewnątrz i pochłaniają ją z powietrza, dlatego, tak ważne jest osiągnięcie równowagi i dojście do optymalnego poziomu nasycenia wilgocią. Jeżeli nie chcesz, aby meble uległy wypaczeniu i spękaniu, wybieraj tarcicę ze sprawdzonych punktów sprzedaży. Nie wiesz, która tarcica meblarska będzie odpowiednia do realizacji Twojego projektu? W takim razie skorzystaj z porad ekspertów Drewex i sięgnij po wytrzymałe i elastyczne materiały stolarskie.
