Naprawa aparatów, czyli kiedy oddać sprzęt foto do serwisu?

Nowoczesny aparat fotograficzny to istne dzieło sztuki elektronicznej. Niewielka obudowa mieści w sobie wiele mechanizmów oraz technologii pozwalających na robienie tysięcy zdjęć. Narażone są przy tym na różne czynniki wpływające na ich działanie – różnice temperatur, opady atmosferyczne, a nawet zwykła, codzienna eksploatacja prowadzą prędzej czy później do pojawienia się usterki. Wtedy też powinniśmy skierować swe kroki do serwisu.

Problemy techniczne, czyli kiedy aparat szwankuje

Najwięcej aparatów trafia do serwisu w wyników problemów czysto technicznych, czyli takich, które wynikają z nieprawidłowego działania elementów wchodzących w skład konstrukcji danego sprzętu. Złożona budowa aparatów sprawia, że na ich działanie ma wpływ wiele czynników zewnętrznych i wewnętrznych. Najczęściej pojawiające się problemy dotyczą:

• Matrycy – dziwne plamy na zdjęciach czy martwe piksele to najczęściej wina kurzu, który dostał się do środka aparatu, który usunąć można tylko w specjalnych komorach bezpyłowych.
• Migawki – problemy z nią objawiają się na różne sposoby, m.in. pojawieniem się ciemnych pasów na zdjęciach lub ich prześwietleniem lub niedoświetleniem nawet, jeśli ustawienia aparatu są dobre; migawka ma fabrycznie określona ilość cykli, co oznacza, że po jej przekroczeniu konieczna będzie wymiana.
• Wyświetlacza LCD – kolorowe plamy, brak obrazu czy dziwnie ciemny ekran w aparacie nie przekreślają użyteczności aparatu, jednak znacznie obniżają komfort pracy.

Ponadto często zdarzają się problemy z gniazdem na kartę pamięci, wbudowaną lampą błyskową czy z układem AF, który odpowiada za ostrość zdjęć. W każdym wypadku wizyta w serwisie jest nieodzowna, bo wykrycie usterki oraz jej usunięcie to kwestia doświadczenia i wprawy. „Naprawy” na własną rękę mogą się skończyć uzyskaniem efektu odwrotnego do zamierzonego.

Wypadki chodzą po ludziach… i aparatach

Sprzęt fotograficzny jest mocno eksploatowanym urządzeniem, tak więc narażony jest nie tylko na przeciążenia spowodowane intensywną pracą, ale i działanie innych czynników. Aparaty też ulegają wypadom różnego rodzaju – upadki i zalania są niestety dość częstym zjawiskiem. Nie raz i nie dwa aparat wyjdzie ze starcia z ziemią obronną migawką, jednak nie zawsze się to uda. Na szczęście istnieją profesjonalne serwisy jak Proclub, zajmujące się naprawą uszkodzonego sprzętu fotograficznego, więc zbity wyświetlacz LCD nie przekreśli naszych marzeń o robieniu zdjęć.

Co robić, kiedy na aparat rozleje się napój lub wpadnie do basenu podczas spontanicznej sesji? Na pewno trzeba go osuszyć i sprawdzić, czy woda nie dostała się do środka, jeżeli tak to można spróbować delikatnie osuszyć sprzęt chłodnym nawiewem z suszarki i włożyć do pojemnika z ryżem. Jeżeli aparat się nie uruchomi po jakimś czasie trzeba się udać do fachowców po radę. Dzięki pomocy specjalistów niejedokrontnie uda się uniknąć konieczności zakupu nowego sprzętu. Dodatkowo, kiedy nasz aparat przechodzi techniczne spa mamy możliwość wynajęcia na ten czas sprzętu zastępczego w wypożyczalni prowadzonej przez Proclub.

Dobry serwis foto to podstawa

Każdy użytkownik aparatu oraz pozostałych niezbędnych akcesoriów od czasu do czasu będzie musiał skorzystać z usług serwisu foto. Nie tylko w celach naprawy cennego sprzętu, ale też czyszczenia oraz konserwacji. Wybierając odpowiedni serwis fotograficzny warto poszukać miejsca, które posiadają ugruntowaną pozycję na rynku podyktowaną latami doświadczenia. Nie bez znaczenia jest również kwestia autoryzacji przez producentów sprzętu fotograficznego jak Canon czy Sony, a warszawki Proclub może pochwalić się uznaniem wśród najważniejszych graczy na rynku. Dzięki temu mamy pewność, że aparaty i obiektywy trafiają w pewne ręce specjalistów w swojej dziedzinie.