Artykuł sponsorowany

Na czym polega proces bieżnikowania opon?

Na czym polega proces bieżnikowania opon?

„Łysa” opona nie musi iść na śmietnik. Przynajmniej nie od razu. Bieżnik to ok. 20% masy opony samochodowej, a jeśli jej większa część, czyli korpus, jest jeszcze w dobrym stanie, oponę można zregenerować. W tym tekście przyjrzymy się bliżej bieżnikowaniu opon, przedstawimy różne metody wykorzystywane w warsztatach wulkanizacyjnych, rozważymy za i przeciw bieżnikowaniu.

Bieżnik opon samochodowych i jego funkcje

Bieżnik odpowiada za przyczepność opony do jezdni, ponieważ to on wchodzi w bezpośredni kontakt z nawierzchnią. Z tego samego powodu właśnie on ulega najszybszemu zużyciu. Odpowiednio gruba warstwa bieżnika chroni osnowę opony przed uszkodzeniami mechanicznymi, a wyżłobienia zmniejszają ryzyko poślizgu i ułatwiają odprowadzanie wody. Jazda na oponach ze startym bieżnikiem jest niebezpieczna, bo pojazd traci przyczepność, a same opony są bardziej narażone na przedziurawienie, szczególnie ryzykowne przy dużych prędkościach.

Jazda samochodem ze zużytymi oponami jest nie tylko niebezpieczna, ale też niezgodna z prawem. Policjanci zwracają uwagę na stan opon przy rutynowych kontrolach, a wszelkie uszkodzenia, w tym również zużyte bieżniki są podstawą do wystawienia mandatu do 500 zł. Teoretycznie można jeździć na oponach z bieżnikiem minimalnej wysokości 1,6 mm, ale lepiej wymienić ogumienie wcześniej. Wiadomo, że właścicieli nie zawsze stać od razu na zakup nowego kompletu, dlatego można spróbować bieżnikowania, co jest nieco tańszą alternatywą – opowiada ekspert z serwisu opon Start-Gum w Raciborzu

Jak wygląda bieżnikowanie opon?

Obecnie w warsztatach wulkanizacyjnych wykorzystuje się dwie metody bieżnikowania. Podczas bieżnikowania na gorąco na korpus opony nakładana jest dodatkowa warstwa gumy, w której odciska się wzór bieżnika i utrwala go w prasie hydraulicznej przy bardzo wysokiej temperaturze (ok. 160 stopni Celsjusza). Bieżnikowanie na gorąco przebiega szybko, niestety jest dość kosztowne. Druga metoda, czyli bieżnikowanie na zimno, polega na doklejeniu na korpus nowego bieżnika w procesie wulkanizacji. Po nałożeniu na korpus nowego bieżnika opona trafia do autoklawy na ok. 3 godziny. Bieżnikowanie opon tą metodą trwa więc nieco dłużej, ale za to jest sporo tańsze, a sam wybór wzorów bieżników jest większy.

Bieżnikować, czy wymieniać na nowe? Regeneracja opon jest rozwiązaniem oszczędnym i ekologicznym, dlatego zdecydowanie warto rozważyć taka możliwość. Trzeba przy tym pamiętać, że bieżnikowane opony nie posłużą tak długo, jak fabrycznie nowe. Poza tym ze względów bezpieczeństwa opon nie należy regenerować więcej niż dwa razy.  

Oceń artykuł (1)
5.0
Komentarze
Dodaj komentarz