Jakich błędów wystrzegać się przy montażu instalacji elektrycznej?
Sprawnie działająca instalacja elektryczna jest zdeterminowana jej prawidłowym montażem. Niekiedy inwestorzy, chcąc zaoszczędzić koszty, unikają zatrudnienia wykwalifikowanego elektryka. To jeden z pierwszych poważnych błędów, który może kosztować użytkowników budynku nie tylko niepotrzebnymi nerwami, ale również podnosić ryzyko pożaru na skutek awarii.
Nieprawidłowe położenie okablowania
Chodzi przede wszystkim o prowadzenie przewodów po skosie lub łukowo w celu zaoszczędzenia materiału, co może mieć miejsce, jeśli prace instalacyjne zostaną powierzone w ręce amatora. Jest to niedozwolone przede wszystkim ze względów praktycznych, ponieważ układanie kabli wyłącznie w pionie i poziomie pozwala przewidzieć ich położenie już w otynkowanej ścianie. Dzięki temu późniejsze wiercenie nie będzie wiązało się z ryzykiem przypadkowego uszkodzenia instalacji, co generuje dodatkowe koszty jej naprawy. Stąd też każdy doświadczony elektryk, na przykład z firmy Murtechnik, zawsze będzie prowadzić okablowanie zgodnie ze sztuką, najczęściej z wykorzystaniem poziomicy lub lasera krzyżowego. Warto również pamiętać, że przewody nie mogą przebiegać w pobliżu źródeł ciepła oraz innych instalacji.
Zbyt mała ilość obwodów i gniazdek
Przed przystąpieniem do prac montażowych, konieczne jest stworzenie projektu oraz schematu przebiegu instalacji w budynku i jego obrębie. Brak dokładnego przemyślenia tej kwestii może bowiem skutkować, że będzie ona nie tylko niefunkcjonalna, ale również bardzo awaryjna. Dostateczna ilość obwodów zapobiega przede wszystkim częstym przeciążeniom w sieci, dlatego już na samym początku należy przewidzieć, że z czasem w domu może przybywać sprzętu RTV oraz AGD. Należy również pamiętać o wydzieleniu osobnych obwodów dla kluczowych urządzeń montowanych na stałe, takich jak pralka, kocioł, lodówka czy piekarnik. Przy planowaniu instalacji elektrycznej należy również uwzględnić funkcjonalny rozkład gniazdek, punktów oświetleniowych oraz ich dostateczną ilość, aby unikać podłączania kolejnych przedłużaczy bądź rozgałęźników.
Okablowanie niezgodne z wymaganiami
Pod tym względem najważniejsza jest wielkość ich przekroju. Zbyt mała może bowiem prowadzić do nagrzewania się przewodów, co rodzi poważne ryzyko pożaru na skutek zwarcia. Istotny jest także rozmiar bezpieczników dla ich właściwego działania. Za małe będą wyłączać się bez powodu, natomiast za duże nie zadziałają w ogóle, gdy znajdzie taka potrzeba. W rozdzielni warto rozważyć zamontowanie wyłącznika różnicowoprądowego, co nie zakłóci funkcjonowania sprzętów znajdujących się poza źródłem ewentualnej awarii. Nie można zapomnieć również o właściwym doborze okablowania pod względem jego konstrukcji, czyli przewodów trójżyłowych dla odbiorników jednofazowych i pięciożyłowych dla trójfazowych.
