Artykuł sponsorowany

Jak porozumieć się z komornikiem sądowym?

Jak porozumieć się z komornikiem sądowym?

Komornik sądowy to zawód, który nie cieszy się zbyt dużym uznaniem wśród Polaków. Jego praca postrzegana jest zwykle w negatywny sposób, mimo że funkcjonariusz publiczny zawsze działa zgodnie z wyrokiem sądu. Wiele osób stara się komornikowi utrudnić pracę, co polega na ukrywaniu rzeczywistych dochodów czy też wartościowych składników majątku. Tymczasem kooperacja z funkcjonariuszem publicznym jest o wiele bardziej korzystna,  również dla dłużnika. Jak negocjować z komornikiem? Czy w ogóle jest to możliwe?

Krzywdzący stereotyp komornika

Bezduszny funkcjonariusz, który pozbawia ludzi dachu nad głową i zabiera im ostatnie pieniądze, byleby tylko dopiąć swego. Niestety tak najczęściej wyobrażamy sobie komornika, zapominając, że to zwykły człowiek, który wykonuje jedynie swoją pracę. To najczęściej sam dłużnik odpowiada za kiepską sytuację materialną, w której się znajduje. W toku postępowania egzekucyjnego bardzo rzadko myślimy o drugiej stronie konfliktu – o wierzycielu, który chce odzyskać należne mu pieniądze. Zadaniem komornika sądowego jest zaspokojenie jego roszczeń.

Windykacja należności zawsze odbywa się na wniosek sądu i z poszanowaniem przepisów prawa. Choć często wydaje nam się, że to dłużnik jest najbardziej poszkodowany w całej tej sytuacji, pamiętajmy, że komornik sądowy nie wkracza do akcji od razu. Jest to zwykle ostateczne rozwiązanie, po które sięga wierzyciel, podejmując przedtem wielokrotne próby porozumienia się z dłużnikiem.

Czy z komornikiem można się „dogadać”?

Jak informuje pan Adam Derda – komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Żyrardowie – typowym zachowaniem dłużników jest unikanie komornika oraz utrudnianie mu czynności windykacyjnych. Postawa takich osób jednoznacznie świadczy o niechęci do współpracy. Zupełnie inaczej postrzegani są zadłużeni, którzy podejmują rozmowę z komornikiem, nie unikają trudnych pytań i wykazują chęci do spłaty swoich zobowiązań względem wierzycieli. Mogą oni liczyć na mniej dotkliwy przebieg egzekucji, a często nawet na fachowe doradztwo profesjonalisty.

Trzeba jednak postawić sprawę jasno – komornik sądowy nie będzie negocjował z dłużnikiem zmniejszenia kwoty zobowiązania czy uchylenia się od niektórych czynności egzekucyjnych. Jego obowiązkiem jest zaspokojenie roszczeń wierzyciela w jak największym stopniu. W rozmowach z komornikiem należy odłożyć emocje na bok. Złość, krzyk, wzbudzanie współczucia czy łzy nie sprawią, że postępowanie windykacyjne zostanie umorzone. Mogą jednak utrudnić wypracowanie kompromisu, co jest dla dłużnika dużą szansą na mniej stresujący przebieg windykacji należności.

Opracowanie:
Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz