Artykuł sponsorowany

Jak poprawnie wykorzystać szalunki stropowe na budowie?

Jak poprawnie wykorzystać szalunki stropowe na budowie?

Szalunki stanowią nieodłączny element na każdej budowie. Nazywa się je także deskowaniem, ponieważ niegdyś były wykonywane wyłącznie z drewna. Obecnie jednak znacznie częściej ekipy budowlane sięgają po komponenty ze stali ocynkowanej w wersji systemowej. Pozwala to nie tylko na dokładniejsze wykonanie poszczególnych elementów betonowych, ale też wielokrotne użycie szalunków. Jak zatem powinno prawidłowo wykorzystać się je przy wylewaniu stropu?

Budowa szalunków stropowych

Jak sama nazwa wskazuje to elementy, które wykorzystuje się przy wylewaniu stropów z betonu lub żelbetonu. Bez nich wykonywanie poszczególnych kondygnacji, a nawet budynków parterowych nie byłoby możliwe. Służą one bowiem do podtrzymywania powierzchni stropu i przenoszenia obciążenia na pozostałe elementy konstrukcyjne budynku do momentu całkowitego związania materiału, czyli uzyskania przez niego odpowiedniej wytrzymałości. Szalunki stropowe, które można wypożyczyć na przykład od firmy S.K.A.T. Rusztowania z Siemianowic Śląskich, składają się z następujących części:

  • płyt trójwarstwowych lub sklejki – na nie wylewa się bezpośrednio beton, dlatego mają cechy wodoodporne;

  • dźwigarów – wykonane z drewna lub coraz częściej stali ocynkowanej znajdują się bezpośrednio pod wspomnianymi płytami;

  • głowic krzyżowych – również elementy ze stali ocynkowanej, które łączą dźwigary z podporami;

  • pionowych podpór – ich główne zadanie to przenoszenie ciężaru na niższe partie konstrukcji, dlatego także są produkowane ze stali i często mają możliwość regulacji wysokości, a za ich stabilizację odpowiada zamontowany trójnóg.

Najlepiej sprawdzają się szalunki systemowe, ponieważ po wylaniu i związaniu betonu na stropie można je złożyć, a następnie wykorzystać ponownie na innej budowie dzięki opcji łatwego dostosowania do danej konstrukcji.

Zasady eksploatacji szalunków stropowych

Odpowiednie rozstawienie opisywanych elementów decyduje o tym, czy wykonany strop będzie idealnie poziomy oraz gładki. W każdym rogu pomieszczenia powinna znaleźć się minimum jedna podpora na trójnogu. Każda następna powinna być oddalona od sąsiadującej o około metr. Szczegółowe parametry dobiera się, podobnie jak grubość płyt – blatów – w zależności od rodzaju stropu. Na podporach należy zamontować dźwigary w taki sposób, aby wystawały minimalnie 6 cm poza ość podpór. Kolejny krok to ich dokładnie wypoziomowanie i przykręcenie do nich wspomnianych blatów. Ostatnie pokrywa się środkiem antyadhezyjnym zapobiegającemu przywieraniu betonu do powierzchni płyt. Czas demontażu szalunków stropowych jest ściśle związany z tym, jak szybko mieszanka betonowa osiągnie pożądane parametry. Na ogół można je usuwać po mniej więcej tygodniu, zostawiając jedynie co drugi rząd.

Przy wyborze odpowiednich elementów należy zwrócić uwagę przede wszystkim na ich dopuszczalne obciążenie, a także solidne wykonanie. Złe dopasowanie podpór czy dźwigarów będzie bowiem skutkować błędami wykonawczymi, a w skrajnym przypadku nawet katastrofą budowlaną. To z kolei przekłada się na wydłużenie czasu realizacji inwestycji i tym samym generowanie dodatkowych kosztów.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz