Artykuł sponsorowany

Historia pochówków

Historia pochówków

Człowiek nie godzi się na akceptację śmierci własnej i bliskich mu osób. Odejście któregoś z członków rodziny czy z grupy przyjaciół niesie za sobą cierpienie, ból i tęsknotę za zmarłym. Właściwie od początków ludzkości starano się w jakiś sposób wyjaśnić, zrozumieć i oswoić śmierć.

Jak dawniej chowano zmarłych?

Zanim na ziemiach polskich pojawiło się chrześcijaństwo, sposób pochówku nie był regulowany żadnymi nakazami. Powszechna była praktyka palenia zwłok, a następnie zakopywania popiołów w urnach. Stosowano także pochówek ziemny. Zmarłą osobę chowano na łąkach i polach. Wraz z nadejściem chrześcijaństwa, tego typu zachowania zaczęły być tępione, chociaż jeszcze przez długi czas ludność nie odchodziła od słowiańskich sposobów chowania zmarłych. Kościół katolicki narzucił mieszkańcom ziem polskich pochówki cmentarne. Za datę graniczną uznać możemy rok 1056, w którym odbył się Sobór Rzymski, nakazujący zostawianie przy kościołach pasa ziemi o szerokości 60 kroków z przeznaczeniem na cmentarze. Nałożono przy tym klątwę na wszystkich, którzy dopuszczą się czynów bezczeszczenia tego terenu. Ludzie wysoko postawieni w hierarchii społecznej byli chowani w podziemiach kościołów, ich groby ozdabiane były tablicami pamiątkowymi. Reszta społeczeństwa po śmierci spoczywała w bezimiennych mogiłach, w miejscach wyznaczonych na to przez Kościół. Wyjątek stanowiły osoby zmarłe wskutek zarazy, a także samobójcy, którzy nie mogli przebywać w poświęconej ziemi.

W XVIII wieku pojawił się problem przepełnienia cmentarzy. Kościół podjął więc kampanię na rzecz przeniesienia ich poza granice miast i wsi. Wiązało się to również z rozprzestrzenianiem się śmiertelnych chorób.

Rola cmentarzy

Dzisiejszy sposób pochówku ma niedługą historię. Dopiero od 200 lat chowa się zmarłych w mogiłach indywidualnych. Do XVIII wieku ciała chowano w grobach zbiorowych. Wyjątek stanowiła arystokracja. W 1804 roku w Paryżu wydano dekret, który nakazywał stosowanie odpowiednich odstępów między mogiłami, zabraniał umieszczania kilku ciał w jednym miejscu i przewidywał wydzielenie większych obszarów ziemi przeznaczonych na cmentarze. Wraz z tymi zmianami przekształceniu uległa również kultura pochówku, a także pojawiły się nowe profesje związane z usługami funeralnymi. W XIX wieku cmentarz stał się celem odwiedzin i modnym miejscem do dumań. Zaczęto szczególnie dbać o groby, co wiąże się także z wykształceniem sztuki cmentarnej. Wiele sławnych nekropolii, jak np. paryski cmentarz Père-Lachaise czy warszawskie Powązki, cenione są za swoją niepowtarzalną architekturę. Zmianie uległa również sama ceremonia pogrzebu. Obecnie jest ona właściwie w całości obsługiwana przez domy pogrzebowe, takie jak Lemańczyk Mirosława, Łukasz. Zakład usług pogrzebowych, które zapewniają swoim Klientom budowę grobowców, oprawę muzyczną, przechowywanie zwłok, organizację transportu czy sprzedaż wieńców pogrzebowych.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz